
Do Borów Niemodlińskich na grzyby
Opole ma to szczęśliwe położenie, że wystarczy pojechać tuż za miasto, by dotrzeć do sporych połaci leśnych.
Na tej niedługiej i łatwej trasie dojedziemy do gęstych Borów Niemodlińskich, pełnych grzybów i jagód. Dlatego szczególnie warto się tam szczególnie wybrać latem i jesienią, zabierając ze sobą kosz na dary lasu. Wycieczka spodoba się również miłośnikom opuszczonych i zapomnianych miejsc z ciekawą historią. Na trasie przejedziemy obok dwóch dawnych grodzisk piastowskich. Przejedziemy także obok lotniska w Polskiej Nowej Wsi, które zapisało się w trudnej i dramatycznej nieraz historii świata.
Szczegółowa mapa trasy:
Długość trasy: 35,5 km
Wycieczkę rozpoczynamy przy murach obronnych obok Katedry św. Krzyża. Przejeżdżamy przez most na Kanale Młynówka i dalej przez Most Piastowski nad Odrą i na jego końcu przechodzimy na drugą stronę ulicy wjeżdżamy na wał nad Odrą. Biegnie tędy trasa spacerowa, na której w weekendy bywa tłoczno. Dojeżdżamy do mostu kolejowego i tuż zanim skręcamy łagodnie w prawo, jadąc w stronę Parku 800-lecia Opola. Za parkiem wjeżdżamy na nową kładkę pieszo-rowerową nad Kanałem Ulgi. Przejeżdżamy nią i po chwili przecinamy asfaltową drogę. Kawałek dalej dojeżdżamy do ruchliwego skrzyżowania przy kościele św. Józefa w Szczepanowicach z charakterystycznymi dwoma wieżami. Jedziemy cały czas prosto ulicą Wróblewskiego, a gdy ta skręca w prawo, my jedziemy dalej prosto aż do małego ronda, na którym skręcamy w lewo, w ul. Stawową. UWAGA! Do czasu oddania nowej kładki korzystajcie z objazdu przez most samochodowy nad Kanałem Ulgi i ul. Kwoczka (dzielnica Szczepanowice, trasa niebieska w Google Maps). Nasza trasa biegnie dalej pomiędzy nowymi osiedlami. Za nimi droga opuszcza miasto i skręca w prawo przy fermie kurzej. Przy kolejnej fermie, skręcamy w lewo, w polną drogę. Następnie skręcamy w pierwszą drogę w prawo, wjeżdżając do dzielnicy Chmielowice. Jedziemy ul. Sienną na skraju miasta i dalej prosto ul. Opolską. Po chwili mijamy wioskę Dziekaństwo i zaraz za nią dojeżdżamy do Domecka.
W Domecku mijamy restaurację Stary Dom i na następnym skrzyżowaniu skręcamy w prawo w stronę Pucnika. Za wioską, po prawej stronie widzimy w pewnej odległości kępę drzew, pomiędzy którymi znajdują się pozostałości grodziska z XIII wieku z wciąż widocznymi pozostałościami dawnego wału. Dojazd rowerem jest tam jednak utrudniony. Przez Pucnik jedziemy cały czas prosto i na rozwidleniu polnych dróg za wioską skręcamy w prawo. Dojeżdżamy do Ochodzy, na początku których droga pokonuje dwa zakręty (ul. Średnia) i dociera do skrzyżowania z drogą wojewódzką 429. Jedziemy prosto, w ul. Myśliwską i docieramy do drewnianego kościoła św. Marcina. Kościółek został wybudowany w 1702 r. i początkowo stał w pobliskich Komprachcicach. W 1941 r. przeniesiono go do Ochodzy. Pięćset metrów za kościołem skręcamy w lewo, w ul. Osiedle. Wyjeżdżamy z wioski i za mostem nad autostradą wjeżdżamy w Bory Niemodlińskie.
Bory Niemodlińskie to największy i najpiękniejszy obszar leśny na Opolszczyźnie. Są tu liczne obszary chronione, i rezerwaty przyrody. Leśne krajobrazy są różnorodne, a teren jest lekko pagórkowaty. Tutejsze drogi leśne niestety nie są zbyt dobrze oznaczone, bywają kręte, wyboiste i zarośnięte. Na niektórych z nich można się zgubić, ale jest też sporo prostych, szerokich i utwardzonych dróg, którymi łatwo się przemieszczać. Jeśli przyjechaliście tu na grzyby lub jagody, pewnie pobłądzicie na własną rękę po okolicy. Tutaj przedstawiamy najprostszą i najkrótszą trasę po Borach Niemodlińskich, biegnącą jedynie ich skrajem.
Za przejazdem nad autostradą, na pierwszym, dużym, leśnym skrzyżowaniu skręcamy w prawo. Jedziemy prosto ok. 2,5 km, aż dojedziemy do asfaltowej szosy z parkingiem leśnym. Skręcamy w prawo i jedziemy rzadko uczęszczaną drogą do samochodów, łączącą Szydłów z Komprachcicami. Przejeżdżamy przejazdem pod autostradą i kilometr dalej, tuż przed wyjazdem z lasu skręcamy w lewo, w leśną drogę. Tuż po skręcie przejeżdżamy przez miejsce, w którym kiedyś znajdowało się kolejne grodzisko piastowskie. Pozostały z niego jedynie prawie niezauważalne ślady wałów ziemnych, ukryte w gęstwinie lasu. Kawałek dalej przejeżdżamy przez tory kolejowe i wyjeżdżamy z lasu obok lotniska sportowego w Polskiej Nowej Wsi. Można tu polatać samolotem, szybowcem lub skoczyć ze spadochronu. To również miejsce rozmaitych imprez plenerowych. Jedną z najciekawszych jest odbywający się w lecie zlot ciężarówek. Lotnisko nie zawsze kojarzyło się z tak przyjemnymi rzeczami. To jedno z miejsc, w których zaczęła się II wojna światowa. Właśnie z Polskiej Nowej Wsi, 1 września 1939 r. wystartowały bombowce Luftwaffe, rozpoczynając masowe naloty na ziemie polskie. W tamtych czasach istniała tu również szkoła lotnicza dla niemieckich pilotów wojskowych.
Przy lotnisku wjeżdżamy na asfaltową drogę i dojeżdżamy do wioski. Przecinamy prosto główną ulicę przy kościele i wyjeżdżamy z Polskiej Nowej Wsi ulicą Chróścińską. Zazwyczaj pusta droga prowadzi nas do Chróściny Opolskiej. Tu dojeżdżamy do drogi głównej i skręcamy w prawo. Po prawej stronie mijamy Park Dworski, do którego prowadzi długi, drewniany pomost. Za zakrętem dojeżdżamy do zabytkowej dzwonnicy przy kościele, gdzie zjeżdżamy z głównej drogi w lewo, w ul. Kościelną. Po chwili dojeżdżamy do przejazdu kolejowego, za którym skręcamy w prawo i drogą wzdłuż torów wracamy do Opola.
Po wjeździe do miasta jedziemy cały czas drogą dla rowerów wzdłuż ul. Niemodlińskiej. Przejeżdżamy przez most nad Odrą z piękną panoramą Starego Miasta i tuż za nim zawracamy ścieżką rowerową w stronę Odry. Bulwarami nad Odrą dojeżdżamy tam, gdzie rozpoczęliśmy wycieczkę i gdzie ją kończymy – do opolskiej Katedry św. Krzyża.
Autorem trasy jest Przemysław Supernak – podróżnik, bloger podróżniczy, pasjonat wycieczek rowerowych, organizator wypraw i współtwórca Opolskiego Festiwalu Podróżniczego. Rodowity Opolanin zafascynowany nie tylko dalekimi krajami, ale również swoim rodzinnym miastem i regionem. Mimo, iż poznał niejedno piękne miejsce na świecie, w którym wielu chciałoby się osiedlić, od urodzenia mieszka w Opolu, podkreślając, że to dla niego najlepsze miejsce do życia. Prowadzi w mediach społecznościowych fan page podróżniczo-turystyczny SuperGlob: www.facebook.com/superglob1